Pożar ciężarówki na A45: Tysiące litrów Red Bulla w płomieniach

Na autostradzie A45, między Hanau a Aschaffenburgiem, doszło do poważnego incydentu, który na wiele godzin sparaliżował ruch na trasie. Przyczyną zdarzenia był pożar ciężarówki przewożącej kilka tysięcy litrów napoju energetycznego Red Bull. Ogień wybuchł w nocy z wtorku na środę, tuż po godzinie 3:00, krótko za skrzyżowaniem Karlstein.

Bohaterska reakcja kierowcy

Kierowca ciągnika siodłowego, wykazując się przytomnością umysłu, zareagował błyskawicznie. Po zauważeniu płomieni w tylnej części przyczepy, wjechał na pobocze, gdzie odłączył przyczepę od ciągnika. Następnie odprowadził pojazd w bezpieczne miejsce, unikając zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Dzięki jego zdecydowanym działaniom uniknięto rozprzestrzenienia się ognia na inne pojazdy i obiekty.

Szybka akcja straży pożarnej

Pożar rozgorzał na przyczepie, a strażacy, którzy dotarli na miejsce, natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej. Ogień udało się opanować w stosunkowo krótkim czasie, co zapobiegło eskalacji sytuacji. Aby dogasić ostatnie ogniska pożaru znajdujące się pomiędzy paletami z napojami, strażacy musieli użyć ładowarki czołowej do wyładowania ładunku.

Przyczyna pożaru i usuwanie skutków

Według wstępnych ustaleń policji, pożar wywołała usterka techniczna w obrębie tylnych osi przyczepy. Na miejscu zdarzenia pojawiła się specjalistyczna firma holownicza z ciężkim sprzętem, w tym dźwigiem i kontenerami, aby usunąć uszkodzoną przyczepę i zabezpieczyć teren.

Utrudnienia w ruchu

Autostrada A45 była całkowicie zamknięta aż do południa, co spowodowało znaczne utrudnienia w ruchu. Na czas działań służb ratunkowych zamknięto również pas w kierunku przeciwnym, a ruch został przekierowany na trasy lokalne. Dzięki sprawnej koordynacji działań udało się uniknąć większego chaosu komunikacyjnego.

Szczęśliwy finał niebezpiecznej sytuacji

Chociaż pożar spowodował poważne zakłócenia i straty materialne, nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Bohaterska postawa kierowcy oraz szybka reakcja strażaków i służb technicznych pozwoliły opanować sytuację i zminimalizować skutki incydentu.